Z perspektywy gracza rok 2023 można uznać za jeden z najlepszych. Według wyliczeń serwisu Axios tylko do końca października ukazało się więcej gier z ocenami na Metacritic powyżej 90/100, niż średnio przez ostatnie dwie dekady w ujęciu rocznym. Trudno zatem było narzekać na to, że nie ma w co grać.
Ten rok może okazać się pod tym względem jeszcze gorszy.
Z drugiej strony są developerzy, dla których rok 2023 upłynął pod znakiem masowych zwolnień. Szacuje się, że ok. 10 tys. pracowników branży gier straciło pracę. Zwolnienia dotknęły studia każdej wielkości, a niektóre wręcz zupełnie zakończyły swoją działalność. Ten rok może okazać się pod tym względem jeszcze gorszy. Dowodem tego może być fakt, że tylko w styczniu zwolniono tyle osób, co przez połowę ubiegłego roku!
Zwolnienia, zamknięcia i bankructwa — to obrazek, który według branżowych prognostyków towarzyszyć nam będzie przynajmniej przez najbliższe dwa lata. O przyczynach takiej sytuacji wypowiedzieli się już wszyscy (my to zrobimy w naszym podcaście, także w kontekście muzyki do gier). Wnioski będą wyciągane jeszcze przez najbliższe miesiące. Jednak gracze już teraz się martwią i pytają, czy dojdzie do powtórki z wielkiego kryzysu w 1983 roku?
John Romero, który niejedno w giereczkowie widział i przeżył, odpowiada wprost: nie. Inny problem, inna skala. Gry dalej będą powstawać, choć pewnie nie w takich ilościach jak do tej pory, a gracze dalej będą je kupować, choć również bez szaleństw. Dlatego dziś cieszmy się tym, co mamy. Bo 2023 rok był ostatnim, który obfitował w tak pokaźną liczbę premier.
W kontekście ostatnich wydarzeń tym bardziej zależy nam na tym, abyśmy mogli na swój sposób wyrazić uznanie dla wszystkich twórców gier za dostarczenie nam ogromnych pokładów elektronicznej rozrywki. I podobnie jak w latach ubiegłych, chcemy szczególnie wynagrodzić te produkcje, które urzekły nas swoją muzyką. Wybór jak zwykle nie należał do łatwych. Można nawet powiedzieć, że przez wysyp niesamowitych gier mieliśmy bardzo utrudnione zadanie. Jednak po długich dyskusjach w końcu się udało. Oto przed Wami wyniki plebiscytu na Album Roku 2023!
Final Fantasy XVI jest monumentalne, ma wciągającą historię i wizualnie powala. I mimo to, że jest naprawdę bardzo dobrą grą, ma swoje wady. Jedną z nich jest to, że brakuje w grze tego małego pierwiastka szaleństwa znanego z poprzednich części. Takiego, który dałby mi jednoznacznie do zrozumienia, że mam do czynienia z Final Fantasy przez dwa duże F. To samo mogę powiedzieć o soundtracku. Albumu do dziś przyjemnie mi się słucha, szczególnie sekcje bitewne. Zaś całość jak ulał pasuje do brudnego i brutalnego klimatu gry. Soken wykonał kawał bardzo dobrej roboty. (Paweł Dembowski).
To nie jest soundtrack zły, ale brakuje mu odważnej wyrazistości, która sprawiłaby, że poza rozgrywką zapamiętalibyśmy motywy na dłużej. A szkoda, bo w każdej kompozycji słychać ogrom pracy Borislava Slavova i wielu utalentowanych muzyków. Być może to kwestia użytych pogłosów i miksu muzyki, a może selekcji utworów – ale tak jak sama gra stworzona przez studio Svena Vincke dała nam poczucie wolności i epickiej przygody, tak muzyka, chociaż nie jest nijaka, poza rozgrywką nie zamieszka w naszej pamięci na lata. (Konrad Belina-Brzozowski)
Planet of Lana to ukryty diament wśród gier wydanych w tym roku. Jego soundtrack jest albumem, którego wspaniale się słucha jako osobne dzieło. Osobiście jednak polecam wpierw przejść grę dla jeszcze lepszej immersji. Jeśli już teraz miałbym głosować na najlepszy niezależny soundtrack do gry 2023 roku, stawiałbym w ciemno na Planet of Lana, bo jest to jak dotąd najlepsza produkcja, w jaką dane mi było zagrać. Gratulacje dla studia Wishfully oraz Takeshiego Furukawy, gdyż jego dotychczasowa twórczość do gier łaskocze moje gusta muzyczne. (Marcin Maślanka)
W mojej skromnej karierze kompozytora muzyki do gier miałem styczność z wieloma przepięknymi ścieżkami dźwiękowymi, z których czerpałem inspiracje. Zawsze jednak muzyka ta jako medium była dla mnie czymś blokowym – tworem mającym jak klocki Lego układać się jeden po drugim i oferować różnorodną treść w powtarzalnej formie. Tym razem jednak mój światopogląd został wywrócony do góry nogami. (Krzysztof Kus)
Critical Hit Games debiutuje w stylu, którego nie powstydziłby się niejeden tytuł AAA od wielkiego wydawcy. Złożona, mroczna historia detektywistyczna w stylu noire? Jest. Oprawa wizualna, która w spektakularny wręcz sposób ukazuje futurystyczno-archaiczny Nowy Jork roku 2039? więcej
Oficjalnie zostałem sympatykiem gier z pogranicza powieści wizualnych (visual novel), które wiele osób – z powodu ich trywialnej estetyki graficznej oraz japońskiego poczucia humoru – po prostu omija szerokim łukiem. Co było punktem zapalnym, który sprawił, więcej
Należę do pokolenia, które znaczną większość filmów oglądało na taśmach VHS. Brak świadomości rodzicielskiej oraz fakt, że były to kompletnie inne czasy, pozwalają mi stwierdzić, iż przeważająca liczba tych tytułów nie miała nic wspólnego z filmami dla najmłodszych widzów. więcej
Koncert Final Symphony II to symfoniczna podróż przez światy FINAL FANTASY, której towarzyszy muzyka skomponowana przez Nobuo Uematsu oraz Masashiego Hamauzu. Pojawią się również znamienici goście. Czeka dla Was wiele atrakcji. Oprócz sprawdzenia swoich sił w quizie więcej