Sony o kontynuacji hitu studia Naughty Dog skąpi nam informacji. Od kilku miesięcy krążą plotki o premierze przesuniętej z listopada tego roku na luty 2020, od ostatniego opublikowania materiałów z rozgrywki minął rok, zaś o fabule wiemy naprawdę mało (ale znając Naughty Dog, zapewne tak pozostanie).

Kompozytor umilił nam oczekiwanie na sequel wstawiając na swojego Instagrama fragment nowej kompozycji.

Do pracy nad the Last of Us powrócił Gustavo Santaolalla, argentyński gitarzysta, maniakom filmowym znany z kina Alejandra Gonzáleza Iñárritu, zaś graczom właśnie z TLoU. Kompozytor umilił nam oczekiwanie na sequel wstawiając na swojego Instagrama fragment nowej kompozycji.

https://www.instagram.com/p/Bybrj1ejh_4/

Utwór mieliśmy okazję usłyszeć po zapowiedzi, jednak ta wersja jest dłuższa, lepiej zmasterowana i zawiera — co ciekawe — ćwierkanie ptaków (kompozytor wstawiał takie dźwięki do prac filmowych). Melodia główna odgrywana jest na banjo z typową dla Santaolalli delikatną sekcją perkusyjną, nadającą tematowi świeżości i posępnego brzmienia. Cóż, w końcu nienawiść jest centralnym motywem głównym. Jestem jednak pewien, że i z tego tematu maestro uczyni wybitny album.

Współpracownik

Jan Szafraniec

Pasjonuje go wszystko co szumiące, minimalne i industrialowe. Większość czasu spędza na pisaniu i pływaniu w ambiencie. Muzykę do gier wiernie wyznaje od dekady i nie zamierza przestać.