Branża gier wideo, zwłaszcza jej muzyczna strona, to świat pełen wyzwań, wymagający od kompozytorów nieustannej pomysłowości i dotrzymywania terminów. Wielu weteranów nie boi się przyznać, że ta praca potrafi dać w kość. Dziś mamy okazję porozmawiać z Adamem Burgessem – młodym artystą, który stawia czoła tym wyzwaniom i który odniósł wielki sukces.
Wielu weteranów nie boi się przyznać, że ta praca potrafi dać w kość.
Adam komponuje i orkiestruje dla wielokrotnie nagrodzonej serii Overwatch, jednocześnie kontynuując pisanie własnych, oryginalnych kompozycji dla wielu różnych mediów wizualnych.
gamemusic.pl: Kim jest Adam Burgess? Jaką muzykę lubi komponować, a jakiej słuchać? Czy gra na instrumentach i czy można go zobaczyć na żywo, na scenie?
Adam Burgess: Jestem kompozytorem w Blizzard Entertainment. Urodziłem się w Newcastle, w Australii i kocham muzykę odkąd sięgam pamięcią. Dorastałem grając w gry wideo. Jest tylu artystów, których uwielbiam, z różnych gatunków muzycznych, okresów historycznych i kultur. Staram się być otwarty zarówno w kwestii moich gier jak i muzyki, nie dać się ograniczyć w żaden sposób. Uwielbiam zacierać granice, co możecie usłyszeć w mojej muzyce do Overwatch, a także w nowym albumie Overwatch: Cities & Countries.
Spędziłem wiele lat grając w kapelach i koncertując w Australii, ale dzisiaj jestem znacznie szczęśliwszy mogąc pracować za kulisami. Możecie mnie zobaczyć na BlizzConowej scenie z działem muzycznym, ale to tyle, jeżeli chodzi o moją sceniczną karierę.
gamemusic.pl: W 2014 roku ukończyłeś Berklee College of Music. Czy studia przygotowały cię do rozpoczęcia kariery w branży gier wideo?
Adam Burgess: Nauczyłem się wielu kompozytorskich umiejętności, których używam po dziś dzień. Tak więc jestem bardzo wdzięczny, że mogłem studiować muzykę, ale jest też wiele rzeczy, których musisz się nauczyć z doświadczenia poza środowiskiem akademickim. Z kreatywnego punktu widzenia studiowanie muzyki może pomóc udoskonalić twoje rzemiosło, ale nie nauczy cię jak znaleźć pracę, jak być dobrym członkiem zespołu, jak współpracować z reżyserem ani co robić, gdy coś nie idzie zgodnie z planem. Wszystkie te lekcje są tak samo ważne, gdy próbuje się znaleźć pracę jako kompozytor w branży gier wideo.
gamemusic.pl: Mógłbyś nam opowiedzieć jak rozwijała się twoja kariera po Berklee i jak znalazłeś się w Blizzard Entertainment?
Adam Burgess: Moją pierwszą robotą po college’u była praca dla islandzkiego kompozytora Ólafura Arnaldsa przy tworzeniu transkrypcji muzyki, przygotowywaniu partytur i pomaganiu w lekkiej reorkiestracji jednej z jego tras koncertowych. Jeszcze jako fan wysłałem mu mailem transkrypcję jednego z jego utworów, które zanotowałem. Praca dla Ólafura dała mi doświadczenie potrzebne do znalezienia pracy jako asystent kompozytora w Los Angeles. Dzięki tej posadzie wiele się nauczyłem o przemyśle muzycznym i jego praktykach. Miałem też kontakt z muzyką filmową, dla telewizji, trailerową, a także branżą samplingową. Pracowałem również jako asystent miksera.
Ściśle współpracowałem z zespołem Overwatch od początku mojej obecności w Blizzardzie. – Adam Burgess
Przez cały ten okres szukałem stanowiska, które pozwoliłoby mi zająć się komponowaniem muzyki. Dowiedziałem się, że Blizzard szuka asystenta kompozytora i była to dla mnie wymarzona praca. Złożyłem aplikację online i zostałem zatrudniony przez dział muzyczny, w którym rozpocząłem współpracę z kompozytorem i naszym obecnym dyrektorem muzycznym Derekiem Dukiem. Ściśle współpracowałem z zespołem Overwatch od początku mojej obecności w Blizzardzie, a przede wszystkim z Derekiem, z którym pracowałem przez ponad 12 miesięcy, nim gra została wydana. W 2018 roku przeszedłem ze stanowiska asystenta na stanowisko kompozytora.
gamemusic.pl: Jakim wyzwaniom musi sprostać tak młody kompozytor jak ty? Wielu weteranów branży nie boi się przyznać, że ich praca potrafi być bardzo ciężka.
Adam Burgess: Myślę, że wyzwania, które napotykam, są typowe dla większości kompozytorów. Jak utrzymać inspirację, jak podejść do tematu na świeżo, gdy coś po prostu nie działa, dotrzymywać terminów, radzić sobie z krytyką. Wydaje mi się, że większość kreatywnych ludzi cierpi na te same problemy.
gamemusic.pl: Nad muzyką do Blizzardowskich gier zawsze pracuje zespół kompozytorów. Jakie obowiązki pełnisz w zespole odpowiedzialnym za Overwatch? Jesteś odpowiedzialny np. za konkretne utwory bądź ich typy?
Adam Burgess: Moim głównym celem jest tworzenie muzyki do gameplayu. Dużo tej muzyki można usłyszeć na nowym albumie Overwatch: Cities & Countries, ale moja praca obejmuje również specjalną zawartość w grze, taką jak wydarzenia sezonowe, wydarzenia z Archiwów oraz premiery kilku bohaterów. Od czasu do czasu maczam palce w filmowym świecie Overwatch, pracując nad zwiastunem lub krótkometrażową animacją. Myślę, że każdy z nas otrzymał odpowiednią rolę. Pisanie muzyki dla tej serii wymaga zespołu, a my naprawdę staramy się wykorzystać swoje mocne strony i wspierać się w naszej pracy. Z pewnością nie da się tego zrobić w pojedynkę i uważamy, że gra korzysta na obecności wielu różnych głosów kompozytorskich.
Overwatch 2 ma duży element fabularny i właśnie badamy sposób, w jaki muzyka może wspierać narrację rozciągniętą na wiele misji. – Adam Burgess
gamemusic.pl: Mnóstwo muzyki z Overwatch wciąż jest niedostępne dla fanów, czy to w sklepie internetowym, czy na platformach streamingowych. Planujecie to zmienić w najbliższej przyszłości?
Adam Burgess: Właśnie wydaliśmy album Cities & Countries, który zawiera utwory ze wszystkich map w Overwatch. Album jest już dostępny do streamowania na YouTube, Spotify, iTunes, Apple Music i Deezerze. Zaktualizowaliśmy również witrynę Overwatch o nową sekcję muzyczną, w której znajdują się nasze wcześniej wydane albumy muzyczne Overwatch. Nieustannie pracujemy nad nową muzyką i nie możemy się doczekać, aby udostępnić ją społeczności.
gamemusic.pl: Czy Overwatch 2 zaoferuje nam powiew świeżości, np. w postaci nowych brzmień lub stylów muzycznych?
Adam Burgess: Overwatch 2 ma duży element fabularny i właśnie badamy sposób, w jaki muzyka może wspierać narrację rozciągniętą na wiele misji. To w serii nowe podejście do muzyki. Oczywiście jest w Overwatch rdzeń, którego nie chcemy stracić, chociaż koncentracja na historii z pewnością wprowadzi nowe brzmienia oraz style, których wcześniej nie słyszano w tej serii. Wszyscy jesteśmy podekscytowani nowym kierunkiem i nie możemy się doczekać, gdy nadejdzie odpowiedni czas na podzielenie się rezultatami.
gamemusic.pl: Overwatch to nie jedyna gra, do której skomponowałeś muzykę, prawda? Gdzie jeszcze możemy cię usłyszeć?
Adam Burgess: Blizzard to obecnie jedyna firma w branży, dla której komponuję. Moją muzykę znajdziecie w innych grach, jak World of Warcraft: Legion, World of Warcraft: Battle for Azeroth i Heroes of the Storm.
gamemusic.pl Czy poza Overwatch 2 pracujesz obecnie nad innymi produkcjami? W drodze są WoW: Shadowlands, Diablo IV i niesławne Diablo Immortal.
Adam Burgess: W tej chwili skupiam się na Overwatch 2. Jednak praca w Blizzardzie pozwala ci spędzać czas również z innymi franczyzami. Robiłem to w przeszłości, więc potencjalnie może się to powtórzyć. Czas pokaże.
Od czasu do czasu maczam palce w filmowym świecie Overwatch. – Adam Burgess
gamemusic.pl: Czy chciałbyś na koniec przekazać coś naszym czytelnikom, udzielić rady początkującym kompozytorom?
Adam Burgess: Dziękuję za spędzony ze mną czas. Rozmowa z portalem poświęconym muzyce z gier wideo jest naprawdę czymś świetnym. Mam nadzieję, że muzyka z Overwatch: Cities & Countries przypadnie wszystkim do gustu, tak samo jak nam jej tworzenie, mam również nadzieję, że zobaczymy was wszystkich w grze!
Każdemu, kto zaczyna komponować, radzę po prostu pisać to, co kocha. Wierzę, że każdy z nas jest sumą doświadczeń, a łącząc je w interesujący sposób będziemy w stanie odnaleźć swój głos.