Minęło ponad 20 lat od premiery pierwszej odsłony Metal Gear Solid. Skradankowa seria od Konami z Hideo Kojimą za sterami przebyła długą drogę, aby raz na zawsze zapisać się na kartach historii. Jednak po tym, jak Kojima odszedł z Konami w atmosferze skandalu, tokijska firma próbowała ratować markę Metal Gear Solid wydając światu niezbyt udany Metal Gear Survive.
Składanka zawiera muzykę odtwarzaną podczas przerywników filmowych.
Jak na ironię, tytuł, który w zamierzeniu miał być nowym otwarciem serii, w rzeczywistości stał się jej grabarzem. I choć chodzą plotki o tym, że Konami zamierza wydać kolekcję Metal Gear Solid na PlayStation 5, albo że seria ma trafić do zewnętrznego producenta, fani stracili już nadzieję na to, że zobaczą nowe przygody Solid Snake’a.
Jako fan Metal Gear Solid mogę powiedzieć jedno: może nowa gra powstanie, może nie. Pewne jest jednak, że to, co z nami pozostanie na zawsze, to muzyka. Wiedzą też o tym doskonale członkowie grupy moderskiej RedCode Interactive specjalizującej się w grach serii Metal Gear Solid. Przeczesując internet w poszukiwaniu materiałów do kolejnych tekstów, moją uwagę zwrócił przede wszystkim kanał na YouTube (polecam, istna kopalnia wiedzy i ciekawostek), na którym natrafiłem na prawdziwe złoto. To dzięki ich pracy parę lat temu upubliczniony został Metal Gear Solid Original Game Score. Składanka zawiera muzykę odtwarzaną podczas przerywników filmowych, skomponowaną przez Gigi Meroni, a nawet niektóre utwory, które nie trafiły do ostatecznej wersji gry.
To nie lada gratka dla fanów. Bowiem w oryginalnym albumie z muzyką do pierwszego Metal Gear Solid brakuje utworów odrywanych w czasie cutscenek czy dialogów – jedynie motyw przewodni i końcowy, a także starannie wyselekcjonowane melodie, które można usłyszeć w trakcie rozgrywki. Metal Gear Solid Original Game Score można zatem potraktować jako uzupełnienie. Album dostępny jest do pobrania pod tym adresem.