Tytuł tekstu nie jest w żaden sposób clickbaitem. Po szesnastu latach od premiery gry Revelations: Persona wśród entuzjastów japońskich RPG wciąż trwa konflikt. By go zrozumieć, musimy cofnąć się trochę w czasie. 

Mroczna, ociekająca niepokojącym klimatem historia

Gra studia Atlus pojawiła się na PlayStation w roku 1996 – najpierw we wrześniu w rodzimej Japonii, a następnie w grudniu w Ameryce Północnej. Był to zarazem pierwszy tytuł flagowej serii Atlusa, który zawitał na rynek zachodni. Gra okazała się hitem sprzedażowym – już w pierwszym tygodniu od premiery do rąk graczy trafiło ponad dwieście tysięcy pudełek (rekord ten pobiła dopiero piąta część serii w 2016 roku). 

Recenzenci byli pod wrażeniem przemieszania nowych mechanik z tymi znanymi z dotychczasowych odsłon serii Shin Megami Tensei. Gracze z kolei docenili mroczną, ociekającą niepokojącym klimatem historię oraz atmosferę podkręconą nieortodoksyjną muzyką. Ambientowe, smoliste, syntetyczne dźwięki doskonale wpasowały się w opowieść o uczniach walczących zarówno z prawdziwymi, jak i wewnętrznymi demonami. Za muzykę odpowiedzialni byli: Hidehito Aoki, Misaki Okibe, a także znani fanom Kenichi TsuchiyaShoji Meguro, dla których miał to być pierwszy tak duży projekt w karierze. Aria of the Soul to pierwsza kompozycja, jaką Meguro napisał do gry. Utwór ten stał się jednym z najważniejszych w serii Persona. 

Korzenie tego świata

Ponad dekadę później Persona była już osobną i rozpoznawalną marką z pięcioma grami na liczniku. Odsłony nr 3 i 4 ze swoimi wyjątkowymi stylami – graficznymi, fabularnymi oraz muzycznymi – przedstawiły serię, a także całe uniwersum SMT, nowemu pokoleniu. Włodarze kuli żelazo, póki gorące. Wkrótce uznano, że pora na port pierwszej Persony na konsolę PlayStation Portable, by zaprezentować nowym fanom korzenie tego świata. Naprawiono przy okazji wiele błędów i dziwnych zabiegów w lokalizacji językowej. 

Persona 3 Reload – po prostu cool

Meguro awansował tymczasem na stanowisko producenta gry. Choć starał się zachować klimat oryginału, wykorzystał również doświadczenie zdobyte podczas pracy nad Personą 3 i 4 oraz zastosowane tam techniki muzyczne. Wypróbował także kilka nowych rozwiązań – na przykład utwór otwierający grę zaczynał się od motywu popowego, a następnie przechodził w heavy metal.

Głęboka schizma

Owe zmiany stylistyczne po dziś dzień uznawane są za jeden z największych grzechów, jaki popełniono w historii gier wideo. Choć oba soundtracki – oryginalny i z wersji na PSP – znalazły swoich wielbicieli, nie da się przejść obojętnie obok wyraźnych zmian, jakie wprowadził Meguro. W fandomie nastąpiła głęboka schizma i na konsensus nadziei nie ma. Z jednej strony mamy argumenty o rozwodnieniu klimatycznej muzyki, ugrzecznieniu jej, by przypodobać się nowym odbiorcom (co można zrozumieć, widząc, jak Atlus kupczy relikwiami po sukcesie „piątki”).

Z drugiej strony mówi się, że SMT od zawsze ma wpisane w jestestwo burzenie dogmatów i nie trzyma się kurczowo prawd objawionych – czego potwierdzenie również znajdziemy w rzeczywistości (to w końcu seria, w której nawet spin-offy mają własne spin-offy). Gdzie leży prawda, spytacie? Wysłuchajcie, proszę, tych utworów i oceńcie sami, czy to grzech, czy odkupienie.

Czytaj więcej:

  • Persona 1 – najbardziej kontrowersyjny soundtrack w historii JRPG

    Persona 1 – najbardziej kontrowersyjny soundtrack w historii JRPG

    Tytuł tekstu nie jest w żaden sposób clickbaitem. Po szesnastu latach od premiery gry Revelations: Persona wśród entuzjastów japońskich RPG wciąż trwa konflikt. By go zrozumieć, musimy cofnąć się trochę w czasie.  Mroczna, ociekająca niepokojącym klimatem historia więcej

  • Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii – nie szanty zdobią pirata

    Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii – nie szanty zdobią pirata

    Gdyby ktoś mi powiedział 10 lat temu, że Ryu Ga Gotoku Studio stworzy kolejną grę z serii Yakuza, ale tym razem japońską mafię zastąpią piraci, chyba popukałbym się w czoło. Gdy rok temu pokazano pierwszy trailer Like a Dragon: więcej

  • Organizujemy oficjalny koncert z muzyką do gier z serii Kingdom Come: Deliverance w Polsce!

    Organizujemy oficjalny koncert z muzyką do gier z serii Kingdom Come: Deliverance w Polsce!

    Zapraszamy Was na The Symphony of the Sword (bilety), wyjątkowy koncert symfoniczny poświęcony z obu odsłon gier Kingdom Come: Deliverance. Niezaprzeczalnie unikatowa sala Narodowego Forum Muzyki wypełni się brzmieniami z XV-wiecznej Bohemii 15 więcej

  • Wydajemy winyl z muzyką do gry Dwarf Fortress: Adventure Mode

    Wydajemy winyl z muzyką do gry Dwarf Fortress: Adventure Mode

    Przygotowaliśmy dla Was ekskluzywne limitowane do tysiąca sztuk wydanie albumu z muzyką do gry Dwarf Fortress: Adventure Mode. Dzięki urzekającym dźwiękom gitar i hipnotyzującym wokalom, oryginalna ścieżka dźwiękowa autorstwa Dabu, Simona Swerwera i rcab idealnie więcej

  • Jazz w grach – niewdzięczny gatunek

    Jazz w grach – niewdzięczny gatunek

    Jazz, mimo swojej bogatej historii i niesamowitej ekspresji, rzadko trafia do świata gier wideo. Czy to kwestia trudności w komponowaniu? A może zbyt niszowego klimatu? Zastanowimy się, kiedy jazz działa, a kiedy ginie w tle. I co sprawia, że niektórzy kochają więcej

Współpracownik

Bartek Kubica

Odnaleziona w wykopaliskach archeologicznych osobliwa istota. Ponoć żywi się kurzem z retro sprzętów i klejem z własnoręcznie robionej GRY ttrpg. Koją je dźwięki muzyki Hitoshiego Sakimoto.