Dzisiaj swoją premierę ma czwarta część Streets of Rage, popularnego niegdyś cyklu gier na urządzeniach marki SEGA Mega Drive / SEGA Genesis. Ponad dwie dekady kazano nam czekać na kolejną oficjalną odsłonę Streets of Rage (Bare Knuckle), której seria na stałe zapisała się na kartach historii gier wideo.
Pracował sztab znanych i cenionych kompozytorów.
Nad oprawą dźwiękową do Streets of Rage 4 pracował sztab znanych i cenionych kompozytorów, których wkład muzyczny do gry możecie przesłuchać powyżej. Naszą recenzję muzyki będziecie mogli przeczytać niebawem na łamach serwisu.
Streets of Rage to chodzona bijatyka przypominająca rozgrywką inne znane produkcje o podobnej tematyce (np. Final Fight od Capcomu). Posiadała jak na ówczesne czasy (początek lat 90.) ścieżkę dźwiękową, która mimo ograniczeń sprzętowych wyprzedzała swoją epokę. A wszystko to dzięki Yūzō Koshiro – kompozytorowi, który miał ogromny wpływ nie tylko na branżę muzyczną, ale również na pokolenie młodych muzyków.
Dla wielu osób Yūzō Koshiro jest kompozytorem, a szczególnie architektem od dźwięków.
Artysta w pierwszych dwóch odsłonach Streets of Rage zastosował nieznaną jeszcze wcześniej nikomu w Japonii technikę modulacji syntezatorów marki Roland. W ten sposób uzyskał dźwięki popularne wtedy na terenie Stanów Zjednoczonych dla gatunków muzyki klubowej z elementami jazzu, hip-hopu oraz R&B.
Dla wielu osób Yūzō Koshiro jest kompozytorem, a szczególnie architektem od dźwięków, który stał się również pionierem w dziedzinie promocji dotychczas nieznanych gatunków muzycznych dla japońskich graczy.