Z cyklu „muzyka, której nie spodziewałeś się, że trafi na winyl”. Bo przyznaję, że pewnym zaskoczeniem jest dla mnie informacja o tym, że amerykańska wytwórnia płytowa Ship to Shore zamierza wydać płytę winylową z muzyką autorstwa Tetsuyi Shibaty do gry Power Stone. Arenowa bijatyka od firmy Capcom powstała z myślą o salonach arcade, a później została przeniesiona na konsole Dreamcast i PlayStation Portable. Sam miałem z nią do czynienia lata temu na konsoli Segi i pomimo dość wysokiego poziomu trudności (zwłaszcza części drugiej), z miejsca stała się jedną z moich ulubionych gier na konsolę Dreamcast.
Dreamcast pochwalić się może solidną biblioteką gier, a te posiadały niezapomniane soundtracki.
Dlaczego zatem dziwi mnie informacja o wydaniu muzyki z tej gry na winylu? Kiedy informujemy podobnych wydarzeniach wydawniczych, przeważnie dotyczą one gier na konsole PlayStation lub Nintendo. Sega Dreamcast rzadko kiedy mogło liczyć na podobną uwagę. Niesłusznie, bowiem konsola pochwalić się może solidną biblioteką gier, a te posiadały niezapomniane soundtracki. Żeby nie szukać daleko, wystarczy wymienić takie tytuły, jak Shenmue, Jet Set Radio, Sonic Adventures, Soul Calibur, czy Skies of Arcadia, które jako jedne z nielicznych doczekały się wydania soundtracków na płytach CD i na winylu.
Liczę na to, że w niedalekiej przyszłości kolekcja albumów z muzyką do gier z Dreamcasta będzie dalej rosnąć. Bo to świetna konsola z równie świetnymi grami i żal by było, gdyby popadła w zapomnienie.