Muszę przyznać, że wczorajsza wiadomość o premierze gry Teenage Mutant Ninja Turtles: Shredder’s Revenge, obudziła we mnie chłopca, który codziennie przed telewizorem oglądał kolejne odcinki serialu animowanego z udziałem wojowniczych żółwi ninja. Dlatego pomysł odświeżenia gry, której premiera pierwotnie miała miejsce w 1992 roku na konsolę Super Nintendo, w moim odczuciu było strzałem w dziesiątkę.

Premiery gry jeszcze nie ogłoszono.

Mało tego do zaśpiewania tytułowej piosenki pochodzącej z serialu Teenage Mutant Ninja Turtles zaproszono Mike’a Pattona, frontmana rockowej kapeli Faith No More, która szczególnie na początku lat 90. zdobywała szczyty list przebojów swoimi albumami – The Real Thing oraz Angel Dust. Piosenkarz przez całe życie był fanem Teenage Mutant Ninja Turtles i gier wideo, dlatego w naturalny sposób wpasował się w projekt i jak sam wspomina, „praca nad piosenką, była czystą przyjemnością, w końcu nagrałem utwór z myślą o mojej siostrzenicy!”.

Streets of Rage 4 – każdy z utworów jest na wagę złota

Nad wznowioną odsłoną gry Teenage Mutant Ninja Turtles: Shredder’s Revenge, pieczołowicie pracuje studio Tribute Games, które na swoim koncie ma takie tytuły jak Mercenary Kings oraz ostatnio opublikowanego Panzer Paladin. Wydawcą Teenage Mutant Ninja Turtles: Shredder’s Revenge będzie francuskie studio Dotemu, mające na swoim koncie remake gry Wonder Boy: The Dragon’s Trap, a także czwartą odsłonę Streets of Rage, popularnej niegdyś serii gier na urządzenia SEGA Mega Drive / SEGA Genesis.

Premiery gry jeszcze nie ogłoszono, ale nie wiem jak Wy, ja już teraz jestem podekscytowany możliwością zagrania w Teenage Mutant Ninja Turtles: Shredder’s Reveng. Cowabunga dudes!

Czytaj więcej:

Redaktor Naczelny

Mariusz Borkowski

Człowiek o ogromnym sercu do muzyki oraz odkrywca niepowtarzalnych dźwięków. Od wielu lat bez wytchnienia dzieli się z innymi swoją bezustanną pasją do melodii z gier wideo.