Pewnie niewiele słyszeliście w swoim życiu albumów z pogranicza jazzu i bluesa, a co dopiero w wykonaniu big-bandów. Nie oceniam, bo sam dość późno – już jako dojrzały i świadomy słuchacz – zacząłem odkrywać tę niesłychanie płodną formę muzyczną. A wszystko to zawdzięczam wyłącznie grom wideo.
Wszystko zaczęło się od produkcji japońskich.
Owszem, klasyczne standardy jazzu poznałem o wiele wcześniej, ale dopiero gry wideo rozpaliły moje zainteresowanie tym gatunkiem. Wszystko zaczęło się od produkcji japońskich, bowiem już wtedy nieświadomie pochłaniałem melodie, które mimo pewnych ograniczeń nawiązywały w harmonii i strukturze do klimatów jazzowych. Wiele z tych klasycznych produkcji do dziś kontynuuje obraną ścieżkę, a są to głównie tytuły studia Nintendo – z Super Mario Bros na czele.
Dlatego decyzja o tym, by nagrać, a później wydać album ze standardami do gier o uśmiechniętym, wąsatym hydrauliku była strzałem w dziesiątkę. Joel Baer oraz Chris Parsons, założyciele Joystick Jazz: The Blueshift Big Band, poszli o krok dalej. Nie tylko założyli big-band składający się z doświadczonych muzyków jazzowych z Chicago, lecz także postawili na aranżacje, które mogłyby przyciągnąć uwagę osób nieznających muzyki do gier wideo.
Na płycie Joystick Jazz: The Blueshift Big Band Plays Classic Mario Tunes nie usłyszymy klasycznych tematów do gier Super Mario Bros. Wprost przeciwnie: podjęto decyzję, by dobrać takie kompozycje, którym bliżej do tradycyjnej muzyki big-bandowej. Album otwiera utwór z Super Mario Kart (SNES), oryginalnie napisany przez Soyo Okę. Przygotowana aranżacja wiernie oddaje ducha kompozycji, a do tego zaskakuje poukrywanymi znakami dla fanów Mario Kart. Jest to jedna z wielu atrakcji, jakie czekają nas w trakcie odtwarzania płyty.
Słuchając kolejnych utworów, na każdym kroku jesteśmy zaskakiwani różnymi improwizacjami instrumentów: od solówek perkusji aż po saksofon i trąbkę. Szczególnie uwydatniono to przy okazji Castle Theme (Super Mario World), gdzie w blisko ośmiominutowej kompozycji usłyszymy niejeden popisowy motyw, wykonany przez muzyków big-bandu. Jednak dla mnie popisowym numerem krążka jest aranżacja Steam Gardens (Super Mario Odyssey), która stylistyką nawiązuje do standardów bluesowych z ery, kiedy w amerykańskiej telewizji dominowały lejtmotywy z charakterystyczną, przebijającą się gitarą elektryczną. Była to jedna z niewielu kompozycji skomponowanych oryginalnie przez Kojiego Kondo dla gry Super Mario Odyssey.
Ma wystarczająco niski próg wejścia, by oczarować Was klimatem big-bandów.
Płyta Joystick Jazz: The Blueshift Big Band Plays Classic Mario Tunes jest nie tylko tytułem obowiązkowym do posiadania w kolekcji, lecz także wyznaczającym trendy tego, jak powinny brzmieć interpretacje klasycznych motywów do gier w językach innych gatunków – w tym przypadku jazzu. Nie jestem może ogromnym entuzjastą tego stylu muzycznego, ale omawiana tu płyta ma wystarczająco niski próg wejścia, by oczarować Was klimatem big-bandów. Jestem przekonany, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Zespołowi The Blueshift Big Band życzę natomiast kolejnych, równie udanych jak ten albumów.
O kultowości serii gier zapoczątkowanej przez Sida Meiera rozpisywać się nie ma sensu. 34 lata minęły, a my oprócz premiery siódmej części mieliśmy w ciągu ostatnich lat kilka gier „cywilizacyjnych” stworzonych przez różne studia. Firaxis musiało się postarać, więcej
Z wypiekami na twarzy wyczekiwałem kontynuacji przygód Zagreusa, które na zawsze skradły moje serce. Choć wcześniej nie byłem sympatykiem gatunku gier roguelike, moje nastawienie zmieniło się za namową przyjaciela oraz z chwilą, kiedy po raz pierwszy miałem okazję poznać mityczne więcej
Pobiegałem niedawno za wielkimi bestiami w otwartej becie Monster Hunter Wilds. Ewidentnie zardzewiałem w byciu prawilnym łowcą, co dobitnie pokazał mi potwór o dźwięcznej nazwie Doshaguma. Czy Wilds mnie czymś zaskoczyło? No właśnie, niestety niczym – ani w zakresie więcej
Jeśli kochasz muzykę do gier, tak jak my, to zapraszamy do naszego zespołu. Nie jest tajemnicą, że jesteśmy otwarci na poznawanie nowych osób, które cenią sobie elektroniczną rozrywkę. Ciągle szukamy pasjonatów, dla których muzyka a w szczególności ta do gier, to coś więcej więcej